Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
papercut
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: płeć piękna
|
Wysłany: Wto 13:42, 20 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
niewidzialna napisał: | o co robię, zabija, ale i paradoksalnie daje życie, daje siłę, do całego tego gówna jakim jest życie.
to jest zbyt popierdolone, prawda? |
nie, logiczne ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Sela
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 2209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: płeć piękna
|
Wysłany: Wto 14:32, 20 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
kuolema napisał: | , czasem wydaje mi sie, ze nie starczy mi zycia zeby sie za wszystko zabrac, |
tez tak mam i to jest przerazajace.
ja mysle,ze Ty juz masz takie lekkie poczatki ed, nie lubisz swojego ciala, glodujesz, obiadasz sie,depresja.. to normalne nie jest. Moze uda Ci sie utrzymac to w rozsadnych granicach, ale mysle,ze nie poczujesz sie dobrze sama ze soba dopoki nie schudniesz. wszystkie tak mamy. i to jest najgorszy ibjaw tej choroby, fajnie byloby akceptowac siebie taka jaka sie jest, i nie dotyczy to tylko wygladu.
ile teraz wazysz? i ile masz wzrostu? a ile chcialabys wazyc?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sela
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 2209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: płeć piękna
|
Wysłany: Wto 14:40, 20 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
papercut napisał: | niewidzialna napisał: | czasem lepiej nie zaczynać odchudzania, jeśli miałoby się w to bagno wpaść. |
cofnełabys czas? ja nie. |
ja bym cofnela, a wiesz czemu??
bo nienawidze tego okresu mojego zycia, w ktorym wpadalam w ciagi,gdzie rzygalam po 20 razy dziennie do bolu brzucha, nienawidze myslec o tym czasie kiedy nie wychodzilam z domu przez tygodnie bo nie mialam sily, albo czasu (musialam sie najesc lub pozbyc sie tego zarcia)
nienawidze konsekwencji, tego,ze moj organizm jest tak cholernie rozregulowany,ze mam wrazenie,ze tyje po jablku. nienawidze tego przyzwyczajenia, ze jak jem, to juz jem na calego, a ostatnio nie rzygam czesto i przez to tyje lub stoje w miejscu. nienawidze tego,zr pieprze sobie watrobe, zoladek i ogolnie caly organizm jakimis pieprzonymi tabletkami... mam dalej wymieniac, bo moge
nienawidze tego,ze pieprze kazdy zwiazek w ktorym jestem przez moja hustawke nastrojow i tego,ze wszedzie mysle tylko i wylacznie o tym co zjesc kiedy i ile, nie nawidze tego,ze ludzie uwazaja,ze jestem egoistka bo z nikim nie chce sie widywac, nienawidze tego,ze zakupy nie sprawiaja miprzyjemnosci, nienawidze wiosny ani lata, nienawidze wspolokatorow, ktorzy zaczynaja cs podejrzewac, nienawidze tego,ze caly czas klamie, wykrecam sie i chowam......
naprawde moge tak jeszcze dluuuugo;p
ale ogolnie to jest ok, w pewnym sensie bulimia dala mi duzo sily, w koncu co cie nie zabije, to cie zmocni, no nie;p?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kuolema
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: londyn Płeć: płeć piękna
|
Wysłany: Wto 22:23, 20 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Sela napisał: |
ile teraz wazysz? i ile masz wzrostu? a ile chcialabys wazyc? |
jestem bardzo mala, mam leko ponad 150 cm i waze 63kg, tak wiec o duuuzo za duzo, idealna waga to by bylo powiedzmy... nie mniej niz 50kg, tak wiec musze sie zabrac ostro do pracy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kuolema
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: londyn Płeć: płeć piękna
|
Wysłany: Wto 22:26, 20 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Sela napisał: |
ale ogolnie to jest ok, w pewnym sensie bulimia dala mi duzo sily, w koncu co cie nie zabije, to cie zmocni, no nie;p? |
tak, tylko poki co ona cie zabija, ten proces trwa, nie poddajesz sie ale to jest powolne wyniszczanie, zabijanie sie komorka po komorce, masz lepsze i gorsze dni, ale to wszystko idzie tylko w jedna strone. co robisz zeby zatrzymac ten proces?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sela
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 2209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: płeć piękna
|
Wysłany: Śro 15:09, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
kuolema napisał: | Sela napisał: |
ale ogolnie to jest ok, w pewnym sensie bulimia dala mi duzo sily, w koncu co cie nie zabije, to cie zmocni, no nie;p? |
tak, tylko poki co ona cie zabija, ten proces trwa, nie poddajesz sie ale to jest powolne wyniszczanie, zabijanie sie komorka po komorce, masz lepsze i gorsze dni, ale to wszystko idzie tylko w jedna strone. co robisz zeby zatrzymac ten proces? |
no tak mam lepsze dni, kiedy stwierdzam,ze dam sobie rade. Zaczyanlam terapie 2 razy, nigdy nie skonczylam. Psychoterapeutow szukam w necie prawie codziennie. Mam 23 lata i mysle,ze jeszcze nie do konca dojrzalam do tej decyzji.
I tak jest juz duzo, duzo, duzo lepiej niz bylo jakies 3 lata temu.
Chce zeby juz Cie New przyjela. gdzie ona jest :(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kuolema
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: londyn Płeć: płeć piękna
|
Wysłany: Śro 20:11, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
no wlasnie nie wiem gdzie jest :(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
papercut
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: płeć piękna
|
Wysłany: Pon 0:12, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
a ty dalej nie przyjęta? ;x
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arya
Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: płeć piękna
|
Wysłany: Wto 8:47, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
To co opisala Sela niestety tez zrozumialam. No i a z bulimia ja mam jeszcze jeden problem. Co dzien zadaje sobie to pytanie czy nastepnym razem umre? Niektorym udalo sie przyzyc tylko rok bulimii. Ja nie jem albo rzygam zamiennie juz od paru lat. Czy to nie za dlugo? Robie plany na zycie na wakacje ale czy moge sie ludzic ze uda mi sie przezyc do tych wakacji? Sam ten strach juz zabija
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
niewidzialna
Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: płeć piękna
|
Wysłany: Wto 20:35, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Absolutnie tak nie myśl, Arya!
ja co dzień rano, mówię sobie: "dziś nie zwymiotuję, a zjem śniadanie" i tak już udało mi się tydzień! miałam raz atak, i nie poszłam rzygać! choć już miałam palec w gardle. udało mi się, Tobie też się uda. jak nie wymiotujesz, masz więcej siły. to jest fajne i mnie mobilizuje!
kiedy umrę... ahh przy moich zasobach tłuszczu, pewnie zagłodzę się najszybciej za 10 lat:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arya
Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: płeć piękna
|
Wysłany: Wto 21:49, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
tylko ze ze mna jest na odwrot. ja wcale nie chce przestac. tzn jesli cos zjem i zostanie to czuje sie zle a nie dobrze. i to tez tylko jak musze bo ja niechce jesc. cos sie jakby zmienilo. bo teraz to ja nie musze sie zmuszac do glodowania. tylko tak jest dobrze.
ale sa tez inne rzeczy. ludzie dookola mnie zaczeli szeptac albo wprost sie pytac czy jestem nacpana. ja biore silne leki ale z powodu depresji. musze je brac a ze wplywaja na mnie tak a nie inaczej i jeszcze mocniej jak nie jem nic nie poradze. wszystko sie tak pieprzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kuolema
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: londyn Płeć: płeć piękna
|
Wysłany: Wto 22:08, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
zgadza sie arya, tak to jest z antydepresantami, ja z nimi skonczylam pare lat temu, nawet kiedy jest zle to pracuje nad soba az wszystko wraca do normy, nie chce sie nimi znowu faszerowac. ale tak to jest kiedy masz pusty zoladek to leki bardziej cie otumaniaja, szczegolnie takie. trzymaj sie, idz moze na jakies terapie, bylas? strasznie ciezko znalezc dobrego terapeute, ale fajne sa grupy wsparcia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Newyorka
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 4489
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ol...czyzna
|
Wysłany: Nie 12:45, 30 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Już dostęp jest, sory dziewczyny....uni mnie pochłonęło...licencjacka i takie tam bajery.. :(
Witam Kuolemo :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|