.

vulnera

dzień dobry wszystkim.

co o mnie.. chora? - tak, rzekłabym, mocno, pół życia opiera się na edzie i powoli zostaje ze mnie jeszcze młode ale już nadgnite, zniszczone warzywko. lat 22, ed od "gówniarza", zaczęło się ok. 11-12 roku życia. przez jakiś czas anoreksja, jakiś czas kompulsy, kilka lat temu (do dzisiaj) okresy anoreksji przeplatane bulimią.
wzrost 165 cm, najwyższa waga 67, najniższa 38 kg.
uwielbiam muzykę, dobre kino i ksiązki, w których niestety z biegiem czasu i proporcjonalnym do niego natężeniem życiowych komplikacji znajduję coraz mniej ukojenia.
jestem z Małopolski.

jeśli chcecie jeszcze coś wiedzieć, proszę pytać. :hamster_smile:

Raissa

Ja nie mam pytań ;)
fajnie, że tutaj trafiłaś. Mam nadzieję, że adminki jak najszybciej Cię przyjmą :)

porcelainier-rose

witaj. miło,że kolejna nowa "twarz". bądź cierpliwa :)

vulnera

dzięki, oczywiście cierpliwie poczekam :)

niewidzialna

witam, również. fajnie, że jesteś:)
niestety trzeba czekać ... dziwne to, bo adminki rzadziej bywają na forum niż pozostałe bywalczynie.

angeelika

witam :* Mnie tylko interesuje ile ważysz obecnie? :)

vulnera

sporo. bmi 19.8, w porywach 20.0 -_-

porcelainier-rose

sporo? moje bmi wynosi 24, a do 19 jeszcze nie miałam przyjemności dojechać :) chyba najniższym było 21.

o jakim bmi marzysz?

vulnera

może niejasno się wyraziłam: sporo, jak na moje własne, wypaczone standardy ;) większość osób z bmi takim jak moje a nawet wyższym uważam za szczupłe, zgrabne, itd. ale sama obojętnie z jaką wagą nigdy nie jestem zadowolona z wyglądu, nawet przy tym 38-40 czułam się jakbym miała meganadwagę. teraz to już nawet nie warto się rozczulać... tylko dupa w troki i jadę. na początek chcę chociaż 45, potem - wiadomo - porywam się na swoją najniższą... a tak zawsze zawsze, to chciałam ważyć 35, jest to bmi 12.8 i sądzę, że to samo świadczy o tym, że mam problem z głową... _^_

porcelainier-rose

też źle się wyraziłam. rzadko mi się zdarza myśleć egoistycznie,ale chciałam o coś zapytać. to chyba nie nazywa się 'egoistycznie' ale egocentrycznie.

też mam coś z główką. mój cel, moje marzenie przy moim wzroście jest ... przerażające dla obcych. nie zeszłam nigdy poniżej bmi 21,ale marzy mi się 13,4.

i rozumiem cie. wciąż dostrzegamy w sobie coś nieidealnego,co nie pokrywa się z naszymi wizjami w wyobraźni.

vulnera

tak długo czekam na aktywację, że aż kilogram schudłam :D

Bess

Witaj:)
Dobrze, że tu trafiłaś:)

Bella

no cześć.

vulnera

dłuuuugo czekam na tę aktywację... :(

tymczasem juź październik. kolejna bezsenna noc (bardzo często mi się tak zdarza ostatnio), odpalam papierosa od papierosa i myślę o tym, że zmarnowałam wrzesień, ale rozpoczął się nowy miesiąc a wraz z nim nowy plan, i tego się trzymam - wdycham dym, burczy mi w brzuchu, jest ŹLE łamane przez (względnie)DOBRZE, ale wytrzymam, w-y-t-r-z-y-m-a-m...

niewidzialna

wytrzymasz! a ja nie wiem gdzie podziały się nasze adminki?!

Sela

Niestety, my nic na to nie mozemy poradzic, trzeba czekac na adminki, ktore nas olaly.

Vulnera, podoba mi sie Twoj styl pisania.

Amelia

Nadal czekasz? Pisz co u ciebie słychać, a my będziemy cię wspierać w czekaniu.